Sektor nowoczesnych usług biznesowych w Polsce 2012 – raport;

Sektor nowoczesnych usług biznesowych w Polsce 2012 – Raport;

38 nowych centrów usług biznesowych, ponad 20 nowych inwestorów w ciągu 2011 r., 100.000 zatrudnionych do końca 2012 r. – to najnowsze wnioski płynące z Raportu Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych w Polsce (ABSL), które zostały zaprezentowane 10 maja br. podczas konferencji „Sektor nowoczesnych usług biznesowych w Polsce 2012”, organizowanej przez ABSL i Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ).

W branży nowoczesnych usług biznesowych w kraju pracuje dziś ponad 85.000 specjalistów, czyli o 50% więcej niż w 2009 r. Tylko w ciągu ostatniego roku przybyło 15.000 nowych miejsc pracy, a wartość sektora wzrosła o ok. 3 mld zł i dziś wynosi ok. 12 mld zł. Polska efektywnie konkuruje o projekty outsourcingowe z takimi potęgami jak Indie czy Chiny i jest już w pierwszej piątce najważniejszych lokalizacji na globalnej mapie usług. PAIiIZ zapowiada nowe inwestycje.

Polska najlepsza w Europie

W ostatnim roku Polska umocniła swoją markę w Europie i szerzej – na świecie jako miejsce pod inwestycje z sektora nowoczesnych usług dla biznesu. Została dostrzeżona nie tylko przez przedstawicieli globalnych korporacji i organizacji branżowych, ale i międzynarodowe grupy analityczne. W 2011 r. grupa Everest uznała Polskę za najbardziej dojrzałą lokalizację offshoringową w Europie i jedną z 5 czołowych na świecie. Hackett Group zidentyfikował Polskę jako jeden z krajów najczęściej wskazywanych przez inwestorów zagranicznych pod projekty offshoringowe, a Tholons zaklasyfikował Kraków na 11. miejscu najbardziej atrakcyjnych aglomeracji outsourcingowych na świecie. Silną pozycję Polski potwierdzają także analizy ABSL, z których wynika, że centra usług biznesowych w Polsce generują niemal 40% z ogólnej puli etatów w Europie Środkowo-Wschodniej (Central and Eastern Europe, CEE). Już co 3. globalne centrum biznesowe, które trafia do tej części świata jest lokowane nad Wisłą. Udział regionu Europy Środkowo-Wschodniej w globalnym rynku outsourcingu usług szacuje się na 8%. Od 2009 r. przybyło tu ponad 60.000 nowych etatów, z czego zdecydowanie najwięcej (45%) w Polsce.

Hewlett-Packard, IBM, Infosys, Capgemini, Google, Nokia, Motorola, Shell, General Electric, Xerox czy IKEA to tylko kilka przykładów jednych z najbardziej rozpoznawalnych marek obecnych w naszym kraju. W 340 centrach usług, należących do przedsiębiorstw z kapitałem zagranicznym pracuje dziś już 85.000 specjalistów, którzy obsługują przede wszystkim projekty finansowo-księgowe, IT czy te z obszaru R&D.

Kim są pracodawcy? To przede wszystkim centra outsourcingu procesów biznesowych (Business Process Outsourcing, BPO) i informatycznych (ITO), które odpowiadają za 45% ogólnego zatrudnienia w branży, centra usług wspólnych (Shared Service Centers, SSC) – 35% oraz ośrodki badawczo-rozwojowe (R&D) – 20%. W tutejsze centra usług inwestują przedsiębiorstwa z 24 państw, głównie z Unii Europejskiej (m.in. Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Szwecji, Holandii) oraz USA. Kogo zatrudniają? Przede wszystkim specjalistów z wyższym wykształceniem oraz studentów, posługujących się biegle językiem angielskim, niemieckim, francuskim, włoskim i hiszpańskim, a także innymi, mniej popularnymi językami obcymi (m.in. duńskim, szwedzkim, norweskim, holenderskim, czarnogórskim, suahili, mołdawskim). Dziś, centra usług obsługują procesy biznesowe łącznie w 34 językach obcych. Największe szanse na zatrudnienie w centrach usług mają absolwenci ekonomii, administracji, informatyki oraz kierunków inżynieryjno-technicznych, a także rozmaitych filologii obcych.

Centra usług rosną, a wraz z nimi wymagania

O ile jeszcze dwa lata temu centrów zatrudniających ponad 1000 osób było w Polsce zaledwie kilka, dziś jest ich już 17 (m.in. Capgemini, Hewlett-Packard, Infosys, IBM, France Telecom, General Electric). 15 z nich zatrudnia około 40% pracowników sektora w Polsce. Większość z nich posiada po kilka lokalizacji, często o różnym profilu działalności. Zwiększanie zatrudnienia wynika z przejmowania nowych projektów, poszerzania zakresu obsługiwanych procesów, jak również zasięgu geograficznego świadczonych usług. Większość centrów specjalizuje się w co najmniej dwóch obszarach biznesowych, np. finansach i księgowości oraz IT. Rośnie zaawansowanie projektów, realizowanych przez Polaków. Około 85% centrów obsługuje dziś bardziej złożone procesy niż jeszcze 12 miesięcy temu. Według analiz ABSL, większość firm deklaruje kontynuowanie przejmowania międzynarodowych projektów o większym stopniu zaawansowania w kolejnych kwartałach. To wpływa na zmianę profilu kandydata.

Jeszcze kilka lat temu centra zatrudniały głównie świeżo upieczonych absolwentów. Dziś, średnia wieku pracowników to około 29-30 lat. Średni staż pracy wynosi około 3 lat i z roku na rok rośnie. Firmy zaczynają konkurować o ekspertów, którzy mają nie tylko doświadczenie w danym obszarze biznesowym (np. IT), ale i wiedzę na temat specyfiki funkcjonowania samej branży. W cenie są również osoby mobilne, gotowe do częstych podróży służbowych, zwłaszcza zagranicznych oraz osoby, posiadające specjalistyczne certyfikaty branżowe (np. CIMA, LEAN, Six Sigma). Zdaniem Jadwigi Naduk, Head of Market Research & Consultancy HAYS Poland, Partnera Strategicznego ABSL, nasz rynek oferuje dostęp do wysoko wykwalifikowanej kadry, ze znajomością języków obcych, w liczbie umożliwiającej niezachwiany wzrost sektora.

Siódemka

W Polsce najsilniejszych jest 7 aglomeracji: Warszawa, Kraków, Wrocław, Łódź, Metropolia Silesia, Trójmiasto i Poznań. To tu ulokowanych jest ponad 80% wszystkich centrów usług w Polsce. Wynika to przede wszystkim z mocnych ośrodków akademickich w tych miastach oraz szerokiej dostępności nowoczesnej powierzchni biurowej.

Nadal w ścisłej czołówce globalnych firm z sektora pozostaje tzw. „złota trójka”, czyli Warszawa, Kraków i Wrocław. To te miasta generują największą liczbę etatów. Krakowskie centra usług zatrudniają łącznie ok. 20.000 pracowników (23%), a warszawskie (17%) i wrocławskie (15%) – po 10.000. W ciągu ostatnich kilku miesięcy swoją pozycję na lokalnym rynku wzmocniły Trójmiasto i Poznań. W Poznaniu w 2011 r. zainwestowały takie koncerny jak McKinsey & Company czy Samsung. Z kolei w Trójmieście, które na początku tego roku zostało okrzyknięte „wschodzącą gwiazdą outsourcingu” pojawiły koncerny jak Bayer, OIE Support czy Metsa Group.

Co ciekawe, w poszczególnych miastach (poza Łodzią) można zaobserwować wyraźną specjalizację obsługiwanych procesów. W Warszawie i Poznaniu dominują usługi finansowo-księgowe, w Krakowie – usługi IT oraz finanse i księgowość, we Wrocławiu – badania i rozwój, w Katowicach – obsługa klienta, zarządzanie zasobami ludzkimi i usługi IT, a w Trójmieście – badania i rozwój oraz usługi IT. Zdaniem Marka Grodzińskiego, Wiceprezesa ABSL, Dyrektora Centrum BPO Capgemini wykształcenie się konkretnych specjalizacji w poszczególnych aglomeracjach było związane przede wszystkim z dostępnością określonych specjalistów na lokalnych rynkach pracy.

Co dalej?

Konkurencja na globalnej mapie usług biznesowych dotyczy nie tylko liczby miejsc pracy czy liczby centrów, ale i stopnia zaawansowania obsługiwanych procesów. Coraz częściej okazuje się, że wyścig wygrywa ten kto przyciąga najbardziej prestiżowe marki i buduje wewnętrzny rynek specjalistów, dzięki którym można realizować coraz bardziej zaawansowane projekty. Coraz bardziej dojrzały rynek przyciąga kolejnych inwestorów, którzy traktują Polskę jako strategiczne centrum swoich operacji np. w regionie Europy, Afryki i Bliskiego Wschodu (EMEA). W ten sposób, po raz pierwszy w naszej historii, pojawi się nasza narodowa specjalizacja i marka biznesowa, oparta na wiedzy i innowacji.

Więcej szczegółowych informacji w raporcie: Sektor nowoczesnych usług biznesowych w Polsce;

Źródło: ABSL oraz QBusiness.pl

Share

Dodaj komentarz