Czy lista obecności w pracy jest obowiązkowa?

fotolia_180473546_sWielu jest zdania, że lepiej zrezygnować z czegoś niż robić to niedbale. Odnosi się to do wielu zagadnień, szczególnie jak prowadzimy firmę. Przykładowo, choć lista obecności nie jest obowiązkowa, to wielu pracodawców się na nią decyduje. A takie działanie może przynieść więcej złego niż dobrego. Z drugiej strony, można mądrze prowadzić ewidencję pracy, ale do tego trzeba nowoczesnych rozwiązań. Poznamy je w artykule.

Lista obecności. Czy to potrzebne?

Wielu przedsiębiorców nie ma wątpliwości: lista obecności to pozostałość po minionych czasach, udręka, niepotrzebne komplikacje przeszkadzające w normalnej działalności firmy. Mimo tych opinii korzystają z listy obecności, choć wiedzą, że jej podpisywanie to często fikcja. Dzieje się więc tak, że pracownicy ją lekceważą, a później wzywani są do działu kadr, by podpisać ją, na przykład za poprzedni miesiąc… Jaki to ma sens? Prawdopodobnie żaden, a co więcej można sobie tylko pogorszyć sytuację, gdy skontroluje nas Państwowa Inspekcja Pracy.

Ogólne niewiedza

Można więc przyjąć taką optykę, że lista obecności w pracy jest takim dodatkiem, który z jednej strony obowiązuje, bo tak się wszyscy przyzwyczaili, z drugiej – po co z niej rezygnować, może jednak się przyda? Wielu właścicieli firm nie wie właściwie, jak jest, a brak wiedzy na ten temat skutkuje tym, że lista sobie krąży, pracownicy mogą unikać pracy, bo nikt ich nie skontroluje, panuje brak dyscypliny, co na pewno nie przekłada się na rozwój przedsiębiorstwa. Musimy wiedzieć, że taki stan jest bardzo destrukcyjny i co najważniejsze – nie warto rezygnować z listy obecności, ale zamiast to robić niechlujnie, jak dawniej, lepiej wykorzystać możliwości, jakie oferuje nowoczesna technologia.

A można lepiej!

Papierowa lista jest coraz częściej zastępowana systemem elektronicznym. To rozwiązanie zapewnia pracodawcom wiele dobrego, między innymi dlatego, że są oni zwolnieni z prowadzenia uciążliwej papierowej dokumentacji. To również korzyści dla pracowników, nie muszą bowiem codziennie składać swojego podpisu na liście. Taki nowoczesny system to jednak coś więcej niż wygoda, to dokładnie sprawdzenie tego, jak pracownik pracuje. Co do sekundy można wszystko obliczyć i na podstawie tego, wypłacić adekwatne wynagrodzenie.

Na pytanie więc, czy warto prowadzić listę obecności, czy nie, odpowiemy: tak, ale tylko, jak będziemy robić to sumiennie, korzystając z elektronicznego systemu, który dokładnie kontroluje czas rejestracji pracowników. Dobrym przykładem jest tu Inewi.

Nie ulega wątpliwości, że tylko firmy, w których wprowadza się najnowocześniejsze rozwiązania usprawniające pracę, zyskują na jakości. Zmiana archaicznej, papierowej listy obecności na intuicyjny system elektroniczny to krok w dobrą stronę. Zawsze więc trzymajmy rękę na pulsie i działajmy, by usprawnić działanie naszej firmy!

Share