Najszybciej rozwijające się rynki regionalne w Polsce – Wrocław, Kraków, Trójmiasto

Najszybciej rozwijające się rynki regionalne w Polsce – Wrocław, Kraków, Trójmiasto.

Rynek nowoczesnych nieruchomości biurowych w Polsce można podzielić na dwie główne strefy: Warszawę oraz resztę Polski. Stolica zdecydowanie dominuje nad resztą kraju zarówno w zakresie całkowitego zasobu powierzchni nowoczesnej powierzchni biurowej, jak też wynajmowanej powierzchni.

Obecnie w Warszawie mamy 3.65 miliona metrów kwadratowych nowoczesnych powierzchni biurowych. Na drugim, trzecim i czwartym miejscu znajdują się odpowiednio Kraków (560,00 m kw), Wrocław (415,000 m kw) oraz Trójmiasto (325,000 m kw). Miastami, w których dopiero zaczyna rozwijać się rynek nowoczesnej powierzchni biurowej są Szczecin i Lublin.

Całkowity zasób nowoczesnej powierzchni biurowej w 8 największych miastach Polski wynosi około 5,9 mln mkw., z czego ponad 60% znajduje się w stolicy. W samym warszawskim Centralnym Obszarze Biznesu znajduje się mniej więcej tyle samo powierzchni biurowej co w całym Krakowie, uchodzącym za drugie największe miasto pod kątem wielkości zasobu.

Oprócz Warszawy, najwięcej nowych biurowców powstało ostatnio we Wrocławiu, Łodzi i Trójmieście.

Według danych międzynarodowych doradców ds. nieruchomości, firmy CBRE, w całej Polsce jest obecnie w budowie ponad 1,2 miliona metrów kwadratowych. Z rynków regionalnych najwięcej buduje się we Wrocławiu, Szczecinie i w Trójmieście.

Najwyższy wskaźnik powierzchni niewynajętej jest w Łodzi (około 16%), najniższy w Lublinie (3.2%) i Wrocławiu (4%). W Trójmieście kształtuje się na poziomie 6,7%.

Jak podaje firma CBRE najdroższa jest Warszawa – tu za metr kwadratowy trzeba zapłacić 25-27 EURO, na drugim i trzecim miejscu znajdują się Wrocław i Szczecin. Najtaniej jest w Lublinie i w Łodzi. Czynsze w Trójmieście kształtują się na poziomie 14 Euro za metr kwadratowy.

Warszawa przyciąga przede wszystkim przedsiębiorstwa, które dopiero wchodzą na Polski rynek. Oprócz kwestii prestiżu, jaki daje lokalizacja siedziby w stolicy Polski, miasto oferuje również relatywnie dobrą infrastrukturę transportową, sąsiedztwo wielu znanych, międzynarodowych firm, jak też wiele opcji w kontekście wyboru lokalizacji potencjalnej siedziby.

Coraz częściej zdarza się, że regionalne rynki biurowe stają się pierwszym wyborem dużych najemców. Międzynarodowe korporacje, szczególnie działające w sektorze BPO, czyli tzw. centrów usług, bardzo chętnie decydują się na najem powierzchni biurowej w regionach. Jest to spowodowane przede wszystkim faktem, iż tego typu przedsiębiorstwa potrzebują dużych powierzchni biurowych, często ponad 5.000 m kw. Wynajem tak dużej powierzchni wiąże się z wysokim kosztem, więc lokalizacja poza relatywnie drogą stolicą wydaje się bardzo dobrym sposobem na oszczędności w tym zakresie. Z tego właśnie względu czynnikami, które w największej mierze przyczyniają się do atrakcyjności miast regionalnych dla międzynarodowych najemców są przede wszystkim potencjalne oszczędności wynikające z niższych kosztów pracy oraz mniejszych stawek czynszu.

Okazuje się, że rok 2012 jest dla rynku nieruchomości rokiem przełomowym. Po gwałtownym spowolnieniu spowodowanym zawirowaniami na światowych rynkach w 2009 roku, rynek ten wciąż wydaje się być rynkiem ustabilizowanym. Oferuje on zarówno ukończone, a więc dostępne „od ręki” powierzchnie biurowe różnych klas, jak i dopiero powstające nowe inwestycje, co wymusza naturalną i zdrową konkurencję, a zatem korzystniejszą ofertę dla najemców, których ciągle przybywa.

Jak podała ostatnio firma CBRE analizując wpływ Euro 2012 na rynek nieruchomości, miasta-gospodarze mogą liczyć na dalszy szybki rozwój rodzimych rynków. Infrastruktura wybudowana w tych miastach, a zwłaszcza w dzielnicach, w których powstały nowe obiekty zwiększy potencjał całego rynku.

W Trójmieście stadion powstał w jednej z najbardziej zaniedbanych dzielnic Gdańska, Letnicy. Efektem ulokowania obiektu sportowego jest szybka rewitalizacja tej przemysłowo-portowej części Miasta. Na największą pochwałę zasługują jednak zrealizowane projekty infrastrukturalne, takie jak Obwodnica Południowa, Nowa Słowackiego czy trasa W-Z. Trójmiasto dzięki inwestycjom w komunikację publiczną oraz projektom drogowym jest dzisiaj najmniej zakorkowaną aglomeracją w Polsce. Natomiast wspomniane projekty drogowe, których część zostanie zakończona tuż po EURO, będzie istotnym czynnikiem wpływającym na rozwój Portu w Gdańsku, a zwłaszcza Terminalu Kontenerowego DCT Gdansk.

Bezpośrednim efektem Euro 2012 było też przeniesienie Międzynarodowych Targów Gdańskich do nowego kompleksu biurowo-wystawienniczego Amber Expo, w okolicach stadionu. Nie bez znaczenia jest też nowy terminal Lotniczy T2 w Gdańsku, który pozwoli na zwiększenie o 100% ruchu pasażerskiego na gdańskim lotnisku do blisko 5 mln pasażerów rocznie. 

Komunikacja, zwłaszcza z Warszawą, była przez wiele lat bolączką Trójmiasta. Dziś tanie połączenia lotnicze, autostrada A1 i modernizacja dróg krajowych poprawiła sytuację na tyle, że od końca zeszłego roku ulokowało się w Trójmieście aż 5 nowych inwestycji z sektora BPO. Trójmiasto jest dziś „na topie” lokalizacji najbardziej przyjaznych bezpośrednim inwestycjom zagranicznym, co pozytywnie odbija się na rozwoju tutejszego rynku powierzchni biurowych.

Wszystko to za sprawą nie tylko polskich pracowników, odznaczających się wysokimi kompetencjami, pracowitością, wydajnością oraz chęcią rozwoju, ale przede wszystkim dzięki dobrej infrastrukturze, nowym lotniskom, dworcom, obwodnicom, czy autostradom, wpływającym bezpośrednio na szybki rozwój Trójmiasta, Poznania oraz Wrocławia. Mowa tu nie tylko o rozwoju rynku nieruchomości biurowych, ale również o innych sektorach – rynku mieszkaniowym, magazynowo-logistycznym, czy rynku powierzchni handlowych.

Autor: Maciej BrożekTorus

Źródło: biznes.onet.pl

Share

Dodaj komentarz